Harry Potter

Maciek_94

Można potraktować to jako plotkę, lecz jeśli wiadomość pochodzi z Associated Press, to oznacza, iż najwyraźniej nie jest to taka kompletna bzdura, jak by się mogło wydawać, i w dodatku nie wzięła się przecież znikąd. Według AP, Emma Watson zaczyna kręcić nosem na dalsze występy na planie filmowym Harry’ego Pottera i wcale nie jest przekonana, czy wystąpi w dwóch ostatnich filmach. Co na to pozostali aktorzy? O tym w dalszej części newsa.

Na te pogłoski natychmiast zareagował Rupert Grint, grający Rona Weasleya. „Jeśli Emma poważnie ma taki zamiar, to występ w kolejnych filmach bez niej jako Hermiony byłby dla nas… hm… trochę dziwny”, powiedział, zapytany o swoje zdanie na ten temat. „Trudno mi to sobie wyobrazić, ale będziemy musieli poczekać, aż podejmie decyzję. Mam nadzieję, że wybije to sobie z głowy, ale to oczywiście jej wybór”.

My również, podobnie jak Rupert, liczymy, że Emma jednak zostanie i zagra zarówno w szóstym, jak i siódmym filmie o Harrym Potterze, jako ta sama Hermiona, którą poznaliśmy w pierwszych czterech częściach ekranizacji.

Gdy dowiemy się czegoś więcej o przyszłości Emmy w filmach o Harrym Potterze, natychmiast Was o tym poinformujemy. Miejmy nadzieję, że to – mimo wszystko – tylko plotka.

belial_

juz rupert chcialby ja pierdolic i tak pierdoli....

Albusiak

Ciekawe kogo by wzieli na miejsce Emmy?Może inna aktorka byłaby lepsza?

kasztan

wątpie ze lepsza bo juz się przyzwyczailismy do niej i co witajcie powie miałam mugolską operacje plastyczną?

Maciek_94

Tia racja opreracja plastyczna. hmnnn musiaeli by ją nieźle ucharakteryzować bo to by głupio było jakby była zupełnie inna.